To pierwszy model na świecie. Ma pomagać lekarzom diagnozować choroby serca u nienarodzonych jeszcze dzieci, a rodzicom łatwiej zrozumieć na czym polega wada serca u ich dziecka.
Zdaniem autora projektu dr Marcina Wiechecia pobudzenie rozumienia trójwymiarowego pozwoli na zwiększenie wykrywalności wad serca u płodu. Dzięki modelowi łatwiej wytłumaczyć rodzicom co i dlaczego trzeba operować.
„Pokazanie na modelu ułatwi nam pracę, ponieważ to prostsze niż tłumaczenie wszystkiego i rozrysowywanie” – uważa prof. Janusz Skalski, kierownik Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Póki co lekarze uczą się na modelu zdrowego serca, docelowo ma powstać 29 różnych modeli obrazujących poszczególne wady.
Źródło: tvn24.pl