Diagności laboratoryjni złożą wniosek do Trybunały Konstytucyjnego, bo nie zgadzają się na nierówne traktowanie zawodów medycznych.
Jak poinformowała prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych Alina Niewiadomska pierwszy wniosek w tej sprawie zostanie złożony na początku września i będzie dotyczył przepisów o odpłatności za szkolenie specjalizacyjne zawartych w ustawie o diagnostyce laboratoryjnej.
– Chcielibyśmy, żeby Trybunał orzekł, czy te przepisy są zgodne z Konstytucją. Wnioski do Trybunału będziemy składać sukcesywnie, bo nie zgadzamy się na nierówne traktowanie medycznych samorządów zawodowych. Od zawsze sprawą dla nas fundamentalną są płatne specjalizacje dla diagnostów laboratoryjnych. W tej chwili każdy diagnosta, który chce podnosić swoje kwalifikacje, musi z własnej kieszeni płacić za szkolenie specjalizacyjne. A nie są to małe koszty. W zależności od specjalizacji, którą wybiera diagnosta, musi zapłacić od 6 do 40 tys. zł. Porównując to do zarobków diagnostów, którzy zarabiają najgorzej ze wszystkich zawodów medycznych, wiele osób nie może sobie na to pozwolić – powiedziała prezes KRDL Alina Niewiadomska.
Projekt wniosku do Trybunału Konstytucyjnego dotyczący zbadania zgodności przepisów o odpłatności za szkolenie specjalizacyjne zawartych w ustawie o diagnostyce laboratoryjnej będzie omawiany na najbliższym posiedzeniu Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, a następnie zostanie skierowany do Trybunału Konstytucyjnego.
– Chcielibyśmy, żeby pieniądze za szkolenie specjalizacyjne pochodziły z budżetu państwa, tak samo jako to jest w przypadku lekarzy i pielęgniarek – powiedziała Niewiadomska.
Niekorzystne rozwiązania dotyczą również takich obszarów jak: braku płatnych urlopów szkoleniowych diagnostów laboratoryjnych; dostępu do zawodu diagnosty laboratoryjnego; finansowania tylko niektórych samorządów zawodowych ze środków publicznych czy też rażących rozbieżności w zasadach przeznaczania środków finansowych na wynagrodzenia dla poszczególnych grup zawodowych.
Adwokat dr Maciej Niezabitowski prawnik KIDL tłumaczy, że aktualnie w obowiązującym systemie prawnym funkcjonuje wiele aktów normatywnych, których analiza prowadzi do wniosku o nierównym traktowaniu przez ustawodawcę osób wykonujących różne zawody medyczne.
– Problem dotyczy między innymi zobligowania diagnosty laboratoryjnego do opłacenia kosztów całego szkolenia specjalizacyjnego oraz Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego Diagnostów Laboratoryjnych. Warto wskazać, iż dla grupy zawodowej lekarzy i lekarzy dentystów przepisy ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2019 r. Poz. 537 ze zm.) przewidują finansowanie całości szkolenia specjalizacyjnego oraz samego egzaminu końcowego ze środków pochodzących z budżetu państwa – mówi Maciej Niezabitowski.
Jego zdaniem przepisy o odpłatności za szkolenie specjalizacyjne zawartych w ustawie o diagnostyce laboratoryjnej mogą naruszać przepisy Konstytucji, w szczególności:
art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 ze zm.) który określa, iż „Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”, a także art. 70 ust. 4 tj. „Władze publiczne zapewniają obywatelom powszechny i równy dostęp do wykształcenia.”
Samorząd diagnostów laboratoryjnych liczył, że problem dotyczący szkolenia specjalizacyjnego zostanie rozwiązany poprzez nowelizację ustawy o diagnostyce laboratoryjnej. Nowe przepisy zagwarantowałyby równie traktowanie diagnostów laboratoryjnych np. w stosunku do grupy zawodowej lekarzy czy pielęgniarek. Ale wspomniana nowelizacja nie została uchwalona, co powoduje, iż istnieje konieczność skierowania przedmiotowego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.
To nie pierwszy raz kiedy samorząd diagnostów laboratoryjnych kieruje taki wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Ponad rok temu KRDL skierowała wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności rozporządzenia w sprawie leczenia krwią i jej składnikami z Konstytucją RP, Ustawą o diagnostyce laboratoryjnej i Ustawą o publicznej służbie krwi. Rozporządzenie to, zdaniem samorządu, wprowadziło możliwość zdalnej autoryzacji wyników badań krwi, co zagraża zdrowiu i życiu pacjentów.