Według Naczelnej Izby Aptekarskiej wiele procedowanych obecnie zmian w prawie farmaceutycznym ma głęboki sens. Nowe przepisy muszą być jednak odpowiednio egzekwowane.
Zagwarantować to może jedynie sprawnie działająca Inspekcja Farmaceutyczna, która dzisiaj zmaga się z wieloma wyzwaniami. Te wyraźnie przekraczają jej możliwości. Konieczne jest zatrudnienie większej liczby inspektorów oraz zwiększenie ich wynagrodzeń. Póki co w obrębie jednego województwa każdy z nich ma do przeprowadzenia kilkaset kontroli. W oczywisty sposób przekłada się to na ich jakość i efektywność. Nie tylko to wymaga jednak zmian.
– Chcemy wzmocnienia Inspekcji Farmaceutycznej, nadania jej nowych uprawnień i narzędzi do tego, aby mogła sprawnie wykonywać swoje zadania. Konieczne jest także szybkie wprowadzenie w życie ustawy o zawodzie farmaceuty – powiedział serwisowi eNewsroom Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej. – To korzystny akt zarówno dla jego przedstawicieli, jak i pacjentów. Będzie stanowił podstawę do tego, żeby w przyszłości w aptekach wprowadzić opiekę farmaceutyczną, jak również dodatkowe usługi – uważa Leleno.
Dotyczy to chociażby prowadzenia przeglądów lekowych, instruktaży urządzeń medycznych, czy odpowiedniego sposobu zażywania leków. Polska ma do dyspozycji 14 tysięcy aptek i punktów aptecznych oraz ponad 30 tysięcy farmaceutów, profesjonalistów medycznych, którzy udzielają dziennie nawet 2 milionów porad. W wielu europejskich krajach zainwestowanie w opiekę farmaceutyczną 1 euro oznacza nawet 4-5 euro oszczędności w systemie.
– Warto skorzystać więc z doświadczeń innych krajów, jak i wiedzy polskich farmaceutów – wskazał rzecznik NIA.