Naukowcy z amerykańskiego George Washington University nie mają wątpliwości, że poziom podstawowego męskiego steroidowego hormonu płciowego może istotnie wpływać na zdrowie psychiczne.
W badanej grupie naukowcy zbierali wywiady, w których pytali m.in. o historię medyczną, stosowane leki, ocenę samopoczucia oraz nastroju. Równolegle – w przypadku wystąpienia objawów depresji – pytano o stosowane w jej leczeniu leki.
Do jakich wniosków doszli naukowcy? Okazało się, że u 56 proc. badanych z niskim poziomem testosteronu odnotowano zaburzenia depresyjne lub zdiagnozowaną depresję. Co więcej, u pacjentów tych stwierdzono wysoki wskaźnik otyłości oraz niską aktywność fizyczną, które z kłopotami hormonalnymi wpływały na raportowane przez pacjentów zaburzenia erekcji.
Źródło: The Journal of Sexual Medicine, 2015; DOI: 10.1111/jsm.12937