NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

Wszechstronny lekarz

Zaburzony sen to kłopoty w ciągu dnia

Zaburzenia oddychania podczas snu, których objawem jest chrapanie, lekceważone i nieleczone w konsekwencji mogą prowadzić do bardzo groźnego dla zdrowia człowieka zaburzenia, jakim jest obturacyjny bezdech śródsenny.

Kiedy w trakcie snu pojawia się bezdech, w organizmie człowieka znacząco spada poziom tlenu, co skutkuje nieuświadomionymi, licznymi wybudzeniami. Jest to sygnał alarmowy dla organizmu. W sytuacji stresowej znajdują się wtedy wszystkie układy: sercowo-naczyniowy, oddechowy czy endokrynny. Nie pozostaje to bez znaczenia dla zdrowia i może skutkować groźnymi powikłaniami jak nadciśnienie, udar czy zawał serca.

OD CHRAPANIA DO MIGOTANIA

Chrapanie jest problemem złożonym wpływającym znacząco na układ sercowo-naczyniowy, którym zajmuje się kardiologia. Chrapanie powoduje zwiększenie tendencji do krzepliwości krwi, tworzenie się zakrzepów krwi oraz przeciążenie mięśnia sercowego. Bezdech senny sprawia, że u śpiącego nie dochodzi do fazy snu głębokiego, a jego ciśnienie tętnicze nie obniża się jak u zdrowych osób, dlatego w konsekwencji ponad 50% pacjentów z OBS (obturacyjny bezdech senny) ma nadciśnienie tętnicze.

U pacjentów z ciężką postacią OBS ryzyko wystąpienia migotania przedsionków, a co za tym idzie ryzyko wystąpienia udaru mózgu, jest aż 4-krotnie wyższe niż u osób, które śpią prawidłowo.

U chrapiących rośnie także ryzyko udaru mózgu, choroby wieńcowej i niewydolności serca.

NIEWYSPANI ZA KÓŁKIEM A BEZPIECZEŃSTWO NA DRODZE

Problemy ze snem nie pozostają też bez znaczenia dla bezpieczeństwa na drodze. Unia Europejska nakazuje badania kierowców oraz kandydatów na kierowców także pod kątem bezdechu śródsennego. Okazuje się, że aż 21% wypadków samochodowych mogło być skutkiem prowadzenia auta przez osoby, które z powodu chrapania i bezdechów w czasie snu zmagają się z deficytem tlenu w organizmie. Zdaniem ekspertów zmęczenie i niewyspanie można porównać do stanu po spożyciu alkoholu. Stajemy się zdekoncentrowani, nie możemy skupić się na kierowaniu samochodu, a reakcje ulegają spowolnieniu. W związku z tym Komisja Europejska pod lupę wzięła obturacyjny bezdech śródsenny, jednego z głównych sprawców zmęczenia za kierownicą. W 2016 r. w życie weszły nowe przepisy narzucające obowiązek badania kierowców i kandydatów na kierowców pod kątem tego schorzenia. Uznanie zwiększonego ryzyka wypadków drogowych powodowanych przez pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym przyczyniło się do zmiany załącznika III do unijnej dyrektywy (Annex III of the EU Driving Licence Directive), która podlega obowiązkowemu wdrożeniu przez państwa członkowskie Unii Europejskiej do grudnia 2015 r. Tylko 10 krajów europejskich (Belgia, Finlandia, Francja, Niemcy, Holandia, Polska, Wielka Brytania, Hiszpania, Szwecja i Węgry) posiada prawo uznające obturacyjny bezdech senny za jednostkę chorobową mającą wpływ na zdolność kierowania pojazdami. Osoby ubiegające się o prawo jazdy lub kierowcy, u których podejrzewa się obturacyjny bezdech podczas snu w postaci umiarkowanej lub ciężkiej powinni być kierowani na dalsze specjalistyczne badania lekarskie przed wydaniem lub przedłużeniem ważności prawa jazdy. Wszelkie zaburzenia snu, w tym także chrapanie, nie są już tylko kwestią komfortu i estetyki. Niewyspany kierowca może być realnym zagrożeniem na drodze. Zaśnięcie za kierownicą jest obecnie uważane za jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.

WSPÓŁCZESNY KIEROWCA NA DRODZE

Coraz częściej kierujący pojazdami na samym prowadzeniu auta skupiają się najmniej. W czasie jazdy zdarza się rozmawiać przez telefon, prowadzić zażartą dyskusję z pasażerami, ustawiać nawigację czy jeść drugie śniadanie. Każda z tych czynności powoduje, że odrywamy swoją uwagę od zadania głównego, czyli bezpiecznego prowadzenia pojazdu. Prowadzenie samochodu to odpowiedzialne zadanie i dlatego właśnie kierowca powinien być otwarty na wszystkie sygnały, które do niego dochodzą w czasie jazdy i w oparciu o nie podejmować trafne decyzje. Rozproszenie uwagi przez zbyt wiele bodźców powoduje, że decyzje mogę być spóźnione albo błędne. Mniej sygnałów dekoncentrujących uwagę kierowcy to większe bezpieczeństwo jazdy. Nowoczesna technologia w samochodzie, która ma za zadanie uczynić jazdę bezpieczniejszą, jednocześnie oferuje „park rozrywki”, co może przyczynić się do dekoncentracji kierowcy, co jest jedną z przyczyn utraty panowania nad samochodem.

POLACY CHRAPIĄ

Szacuje się, że na tę chwilę chrapie w Polsce ponad 10 milionów osób powyżej 30 roku życia, przy czym 4 miliony może nawet o tym nie wiedzieć. Większość Polaków (73%) przyznaje, że ktoś z ich otoczenia zwrócił uwagę na to, że chrapią. Ponad jedna czwarta (27%) twierdzi, że nie zdarzyło im się usłyszeć od kogoś, że chrapią. Okazuje się, że to mężczyźni chrapią częściej niż kobiety. 78% mężczyzn i 68% kobiet twierdzi, że ktoś z ich otoczenia zwrócił im uwagę na to, że chrapią. Zdecydowana większość (88%) zdaje sobie sprawę z negatywnych skutków zdrowotnych chrapania. Tylko co ósmy Polak twierdzi, że chrapanie nie jest groźne dla zdrowia. O tym, że chrapanie może wywoływać negatywne dla zdrowia skutki częściej wiedzą osoby młodsze niż starsze.

Powiązane artykuły
LEKARZWszechstronny lekarz

Jak pokolenie Z utrzymuje work-life balance

Młodzi pracujący mają coraz większą świadomość, jak ważne jest zachowanie równowagi między obowiązkami zawodowymi a życiem osobistym. Badania pokazują, że pokolenie Z…
LEKARZInnowacjeWszechstronny lekarz

Naukowcy rozwikłali kluczową zagadkę celiakii

Osoby z celiakią muszą unikać glutenu, białka zawartego w pszenicy, życie i jęczmieniu, które mogą wywoływać bolesne objawy w jelitach, utrudniać wchłanianie…
LEKARZWszechstronny lekarz

Retaryfikacja wycen poprawi funkcjonowanie oddziałów neurologicznych

Rozmowa z prof. dr hab. med. Haliną Sienkiewicz-Jarosz, przewodniczącą Krajowej Rady ds. Neurologii przy Ministrze Zdrowia. Pani Profesor, Krajowa Rada ds. Neurologii…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter