Według ACNielsen Polska co druga osoba dokonująca zakupów leków w sklepach mieszka na wsi lub w małym mieście poniżej 20 tys. mieszkańców. Jakiekolwiek zmiany dotyczące sprzedaży pozaaptecznej uderzą zatem przede wszystkim w prawa pacjentów zamieszkujących tereny poza aglomeracjami miejskimi.
Apteki to główne miejsce zakupu leków i suplementów diety dla 90% badanych jest to najczęściej wybierane miejsce zakupu. Tylko dla 10% Polaków głównym miejscem zakupu leków OTC i suplementów diety pozostają sklepy.
Dostępność dopuszczonych do sprzedaży leków bez recepty w sieci ogólnohandlowej, czy na stacjach benzynowych bardzo często stanowi jedyną możliwość dostępu do leku w przypadku nagłej i doraźnej potrzeby skutecznego i bezpiecznego leczenia najprostszych objawów takich, jak ból, gorączka czy przeziębienie. Dla większości badanych (62% osób) zakup poza apteką był wynikiem bieżącej potrzeby.
PASMI Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty zwraca uwagę na znaczenie sprzedaży pozaaptecznej dla prawie 50% polskiego społeczeństwa w małych miejscowościach i na terenach wiejskich, gdzie dostęp do aptek jest ograniczony zasięgiem geograficznym, jak również dniami wolnymi od pracy i godzinami nocnymi.
„Tradycja sprzedaży pozaaptecznej w Polsce jest bardzo długa i sięga lat 30 –tych ubiegłego wieku. W coraz większej liczbie krajów, dopuszcza się i rozwija dystrybucję pozaapteczną leków dostępnych bez recepty mając przede wszystkim na uwadze prawa pacjentów do doraźnego radzenia sobie z drobnymi dolegliwościami takimi jak ból, przeziębienie, czy zgaga.” – powiedziała Ewa Jankowska Prezes PASMI.
Zgodnie z danymi ACNielsen wartość sprzedaży w kanale pozaaptecznym w 2016 wyniosła 451 mln zł. Szacuje się, iż w roku 2017 sprzedaż będzie niższa o 2,5% i wyniesie 439 mln zł. Planowane wprowadzenie ograniczenia handlu w co drugą niedzielę będzie miało również wpływ na zmniejszenie dostępności leków w tym kanale sprzedaży.