Ponad 200 pacjentów kardiologicznych wzięło udział w V Ogólnopolskim Marszu Nordic Walking Pacjentów Przegoń Zawał, który organizowany jest przez krakowską fundację Cardiovascular Center Foundation w ramach Festiwalu Biegowego w Krynicy (9 września). Marsz od lat wspierają znani sportowcy, m.in. Justyna Kowalczyk czy Marcin Urbaś oraz profesorowie kardiologii i kardiochirurgii. W tym roku gościem specjalnym marszu była znana aktorka, Ewa Kuklińska.
„Długo pracowaliśmy nad modelem wysiłku fizycznego, który będzie optymalny nie tylko dla pacjentów po zawale serca, ale również dla tych z chorobami serca i naczyń. Ruch jest bardzo dobrym lekarstwem, ponieważ prowadzi do zmniejszenia zatorowości naczyń. Z kolei nasilone programy rehabilitacji po zawale mają nauczyć pacjentów codziennej aktywności fizycznej. Badania wykazują, że nie potrzebujemy bardzo wysiłkowej aktywności fizycznej. Wystarczy 30 minut codziennego ruchu, a jego intensywność powinna być umiarkowana” – uważa prof. Dariusz Dudek.
Umiarkowana intensywność to 5, a najlepiej 7 dni w tygodniu. Nordic walking jest jednym z najbardziej polecanych sportów dla chorych na serce, ponieważ jest dla nich bezpieczny. Prof. Dudek uważa, że nordic walking to najlepsze lekarstwo dla serca.
„Dlatego w ostatnich latach, w czasie festiwalu biegowego, nie było maratonu ani półmaratonu dla pacjentów z chorobami serca i naczyń, a szczególnie seniorów. Natomiast będziemy kontynuować marsze nordic walking w kolejnych latach na dystansie 2-3 km. Umiarkowany wysiłek uprawiany codziennie (ok. 30 min) jest zupełnie wystarczający w celu hamowania i zapobiegania wszelkim powikłaniom. – mówi prof. Dudek – To, czego na pewno nie oczekujemy u seniorów i innych pacjentów z chorobą serca i naczyń, to tryb stacjonarny, brak ruchu – kiedy ktoś obawia się jakiegokolwiek wysiłku, przejścia się, wyjścia na zakupy czy wejścia po schodach. Zupełnie też nie zalecamy tego, co jest teraz bardzo modne, czyli biegu na długich dystansach. Potrzebujemy średniego wysiłku, a nordic walking wydaje się być optymalny” – dodaje ekspert.
W tym roku gościem specjalnym marszu była Ewa Kuklińska, aktorka filmowa i telewizyjna, której nie jest obojętne dbanie o zdrowie właśnie poprzez ruch.
„Jestem córką lekarza i siostrą lekarza. Mam świadomość tego, jak ważna jest profilaktyka w naszym życiu. Chciałbym swoją obecnością, formą i kondycją, w jakiej jestem zachęcić innych do uprawiania sportu, do dbania o siebie, a w konsekwencji do zdrowego trybu życia. Dbając o nasze serce starajmy się, aby serca biło długo i kochało goręcej” – podkreśla Ewa Kuklińska.
Długo oczekiwany przez środowisko kardiologiczne program KOS-zawał również podkreśla rolę rehabilitacji, ruchu i aktywności fizycznej w prewencji zawałowej i dochodzeniu do zdrowia po przebytym incydencie sercowym. Nie bez znaczenia jednak dla jego powodzenia jest wysoka świadomość pacjentów odnośnie ich własnej odpowiedzialności za swoje zdrowie i konieczności systematycznego podejmowania ruchu. Dlatego, jednym z kluczowych elementów inicjatywy Przegoń Zawał są sesje edukacyjne.
„My dzisiaj w kardiologii mówimy o problemach rehabilitacyjnych i kompleksowej opiece, która pojawi się pewnie pod koniec 2017 lub na początku 2018 roku. KOS-zawał jest nakierowany głównie na moduł rehabilitacyjny. Tak naprawdę ten moduł powinien nazywać się rehabilitacyjnym i edukacyjnym dlatego, że oprócz aktywności fizycznej, to właśnie w zaawansowanych programach rehabilitacji, jest element edukacji. Podobnie, w modelu zdrowego żywienia, mówimy o odpowiedniej ilości kalorii i konieczności modyfikacji stylu życia, a więc kontroli cholesterolu, glukozy we krwi, trójglicerydów, ciśnienia tętniczego krwi. Dopiero cały ten pakiet odpowiednich zachowań plus umiarkowana aktywność fizyczna każdego dnia daje pełną możliwą ochronę przed zaostrzeniami miażdżycy czy choroby wieńcowej” – podkreśla prof. Dudek.