Prawie u dwóch trzecich pacjentów z chorobą wieńcową poddanych skojarzonej terapii ewolokumabem z optymalizowaną dawką statyn stwierdzono zmniejszenie objętości blaszki miażdżycowej.
Badanie III fazy GLAGOV oceniało, czy inhibitor konwertazy białkowej subtylizyny/keksyny typu 9 (PCSK9), dodany do wcześniejszej optymalnej terapii statynami, zastosowany w grupie pacjentów z podwyższonym stężeniem LDL ma możliwość zmniejszenia blaszki miażdżycowej już obecnej w ścianie naczynia wieńcowego. Ocenę przeprowadzono za pomocą ultrasonografii wewnątrznaczyniowej (IVUS) na początku i pod koniec 78-tygodniowego okresu leczenia.
„Zastosowanie nowoczesnej inwazyjnej techniki obrazującej wielkość blaszek miażdżycowych, ultrasonografii śródnaczyniowej pozwoliło udowodnić, że osiągnięcie tak niskich stężeń cholesterolu LDL zmniejsza znamiennie objętość blaszki miażdżycowej. Potwierdzając jednocześnie hipotezę o związku stężenia cholesterolu LDL z miażdżycą, im mniej cholesterolu tym mniejsza miażdżyca, regresję miażdżycy obserwowano w badaniu GLAGOV redukując stężenie cholesterolu LDL nawet do 20 mg% bez istotnego sygnału o działaniach niepożądanych przy tak niskim stężeniu cholesterolu LDL” – powiedział prof. dr hab. n med. Andrzej Rynkiewicz, kierownik Katedry Kardiologii i Kardiochirurgii z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Według prof. dr hab. n med. Zbigniewa Kalarusa, kierownika Katedry Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii SUM w Zabrzu, wyniki badania pozwalają na stwierdzenie, że ewolokumab jest nie tylko optymalnym lekiem w leczeniu zaburzeń lipidowych u chorych nieodpowiadających na standardowe leczenie statyną, ale również dodany do terapii statyną w znamienny sposób pozwala na dodatkową redukcję blaszki miażdżycowej, a co więcej regresja ta jest osiągana u ponad 60% chorych poddanych leczeniu. Nowoczesna terapia zaburzeń lipidowych, jaką jest stosowanie inhibitora PCSK-9 i związana z nią redukcja blaszki miażdżycowej u chorych z chorobą wieńcową, może w znamienny sposób przyczynić się do poprawy ich rokowania, zmniejszenia objawów dławicy piersiowej oraz zmniejszenia częstości hospitalizacji i konieczności interwencji.