Lekarze PPOZ zwrócili się do premiera z prośbą o przesunięcie obligatoryjnego terminu wystawiania zwolnień w formie elektronicznej (tzw.e-zwolnień). Uważają, że od 1 lipca br. ze względów technicznych i organizacyjnych to się nie uda.
Lekarze wskazują przede wszystkim na brak kadr lekarskich przy jednoczesnej zwiększonej biurokracji; emerytalny lub przedemerytalny wiek lekarzy poz , z których tylko nieliczni korzystają z komputerów, a dokumentację medyczną prowadzą w formie papierowej (w tym zaświadczenia o niezdolności do pracy – druki ZUS ZLA).
Zwracają też uwagę, że tylko niewielka część placówek podstawowej opieki zdrowotnej w pełni się zinformatyzowała. Zdecydowana większość nie posiada dostępu do Internetu w stopniu gwarantującym szybkie i bezawaryjne wysyłanie elektronicznej formy druków zwolnień lekarskich.
– W takiej sytuacji od 1 lipca możliwe jest wystawianie e-zwolnień jedynie fakultatywnie, według możliwości danej placówki – argumentuje Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Rozmowy na ten temat prowadzone były na początku kwietnia podczas spotkania w Warszawie w Centrali ZUS, a następnie w siedzibie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
W tym tygodniu Elżbieta Rafalska, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowała, że aktualnie trwa ocena harmonogramu wdrożenia e-zwolnień. Planowane jest spotkanie w tej sprawie z Łukaszem Szumowskim, Ministrem Zdrowia i Prezes ZUS prof. Gertrudą Uścińską. Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona w piątek, 20 kwietnia.
– Liczymy na to, że nasze argumenty spotkają się ze zrozumieniem i że do czasu rozwiązania problemów technicznych oraz organizacyjnych (kadrowych) placówki poz będą decydowały o formie wystawiania zwolnień lekarskich – mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ.
Jak wynika z danych ZUS – przez ostatnie dwa lata, od 1 stycznia 2016 r., lekarze wystawili 1,76 mln zwolnień w formie elektronicznej na 19-20 mln wystawianych rocznie zwolnień papierowych.
Żeby korzystać z e-zwolnień na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, swoje konto muszą mieć zarówno pracodawcy, jak i lekarze wystawiający zwolnienia pracownikom. Spośród blisko 2,5 mln firm profil płatnika składek zarejestrowało 1,6 mln, natomiast na 145 tys. uprawnionych do wystawiania zwolnień lekarzy, zaledwie 42 tys. ma profil na PUE ZUS.