NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

AktualnościCo? Gdzie? Kiedy?

Chorzy z białaczką zyskali refundację

Poszerzenie programu lekowego dla pacjentów z przewlekłą białaczką limfocytową – zarówno z delecją 17 p i mutacją TP53, jak i bez tych zmian w genach – o innowacyjną terapię wenetoklaks w skojarzeniu z rytuksymabem daje możliwość zabezpieczenia w leczenie całej populacji chorych na ten rodzaj nowotworu krwi i to jest bezsporny sukces, którego nie powinno się podważać.

Nie można też pacjentów wprowadzać w błąd, twierdząc, że chorzy be delecji/mutacji, którzy w tej chwili są leczeni ibrutynibem, pozostają bez żadnego dostępu do tego leku, ponieważ otrzymują go w ramach procedury RDTL i co najważniejsze w momencie, kiedy nastąpi wczesny nawrót lub oporność mają kolejną opcję leczenia. Do tej pory sytuacja była odwrotna, co zauważa w swojej wypowiedzi minister Maciej Miłkowski.

Do wenetoklasu – chorzy bez delecji czy mutacji – mieli od niedawna dostęp tylko w ramach RDTL, tak jak Pan Edward Kantor, który w momencie oporności na ibrutynib musiał kupić lek za własne pieniądze. Dlatego też w tej procedurze pacjentów z ibrutynibem jest więcej, a z wenetoklaksem mniej.

Oczywiście w dobie indywidualizacji leczenia, najlepszy byłby pełny dostęp do obu leków i danie możliwości wyboru terapii lekarzowi i pacjentowi – czy tabletki prze kilka lat i po wystąpieniu oporności kolejne linie leczenia, czy 6 wlewów dożylnych (rytuksymab) przez pół roku i lek doustny z kontynuacją do 2 latach i możliwością zakończeni terapii po 2 latach. Nie zawsze jest to jednak w danym momencie możliwe, a decydenci podejmują decyzje kierując się potrzebami, jak najszerszej grupy pacjentów, co zapewnia wprowadzenie wenetoklaksu z rytuksymabem.

W takiej samej sytuacji jest też grupa pacjentów z przewlekłą białaczka szpikową, którzy mają dostęp do leku ponatynib jedynie w RDTL. Nie bez znaczenia w tej sytuacji są też oferty, jakie przedstawiają firmy. Jak wiemy nadal trwają rozmowy na ten refundacji tych leków i wszyscy powinni dołożyć starań, aby znalazły się one na następnej liście.

Otrzymujemy od pacjentów, lekarzy, ekspertów maile i telefony z podziękowaniami i gratulacjami, na forach internetowych prowadzonych przez pacjentów można przeczytać same pozytywne wypowiedzi, ponieważ na takie zmiany w programie od dawna czekali pacjenci przewlekłą białaczką limfocytową – mówi rzecznik Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, Aleksandra Rudnicka i to daje – aktualny program nikogo nie wyklucza.

Powiązane artykuły
AktualnościWszechstronny lekarz

Równi w domu – równi w pracy. To się wszystkim opłaca

W wyniku wejścia w życie dyrektywy work-life balance, rośnie liczba ojców korzystających z urlopów rodzicielskich. W 2023 roku już 19 tys. ojców skorzystało…
Co? Gdzie? Kiedy?Aktualności

24 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem

Jedną z najbardziej widocznych globalnych zmian na świecie, w tym również w Polsce, jest postępują­ca urbanizacja przestrzeni. Proces ten przyniósł wiele korzyści,…
AktualnościPACJENT

PNO, czyli pierwotne niedobory odporności w każdym wieku

PNO obejmują dużą grupę chorób uwarunkowanych genetycznie, nazywanych wrodzonymi błędami odporności. Rozpoznane są u pacjentów w każdym wieku – zarówno u dzieci,…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *