NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

Wszechstronny lekarz

Telemedycyna zmienia oblicze kardiologii

Lekarze-kardiolodzy, organizacje pacjentów i przedstawiciele administracji państwowej dyskutowali w Warszawie o aspektach ekonomicznych, społecznych i prawnych wdrożenia usług telemedycznych dla pacjentów kardiologicznych.

Podczas spotkania lekarze podkreślali, że nowym rozwiązaniom technologicznym, chorzy z implantami kardiologicznymi mogą być na bieżąco monitorowani, bez konieczności odbywania każdorazowo wizyty w ośrodku medycznym. fot. M.Czułowski

Organizatorem spotkania „Telekardiologia – szybciej, taniej, bezpieczniej”, które odbyło się 13 listopada br., był Instytut Kardiologii, a partnerem Fundacja „Serce dla Arytmii”. Jego uczestnicy podkreślali, że rozwój technologii pozwala na współpracę interdyscyplinarną informatyki, telekomunikacji i medycyny. Dzięki temu, chorzy z implantami kardiologicznymi mogą być na bieżąco monitorowani, bez konieczności odbywania każdorazowo wizyty w ośrodku medycznym.  

Instytut Kardiologii przeprowadził  badanie TELEMARC, współfinansowane przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, porównujące 24-godzinne monitorowanie EKG metodą Holtera z długoterminowym nieinwazyjnym monitorowaniem rytmu serca. Okazało się, że metoda klasyczna pozwoliła na postawienie diagnozy arytmii w 39 proc. przypadków, zaś monitoring długoterminowy umożliwił właściwe zdiagnozowanie przeszło 65 proc. pacjentów z zaburzeniami rytmu serca.
„Badanie TELEMARC pokazało, jak dużą skuteczność diagnostyczną możemy osiągnąć stosując rozwiązania telekardiologiczne u pacjentów z zaburzeniami rytmu serca. Pozwala to na szybkie postawienie diagnozy i natychmiastowe wdrożenie właściwego leczenia zapobiegającego dalszemu postępowi choroby. Możemy dzięki temu skuteczniej chronić pacjentów przed powikłaniami arytmii i niepełnosprawnością” – powiedział prof. dr hab. n. med. Łukasz Szumowski z Instytutu Kardiologii w Warszawie.

Według dr Radosława Sierpińskiego z Kliniki Zaburzeń Rytmu Serca Instytutu Kardiologii w Warszawie, rozwiązania telekardiologiczne dają duże możliwości diagnostyki i terapii pacjentów cierpiących z powodu arytmii.
„Długofalowo, rozwiązania systemowe pozwolą nam szybko diagnozować i leczyć, a co za tym idzie chronić pacjentów przed groźnymi powikłaniami arytmii takimi jak np. udar mózgu”- stwierdził dr Sierpiński.

Lekarze podkreślali, że pacjentom, którzy mają wszczepione implanty kardiologiczne, zdalny monitoring stanu zdrowia pozwala także na większy komfort życia. Chorzy przychodzą do szpitala tylko wówczas, jeśli wymaga tego ich stan zdrowia, a nie według określonego kalendarza wizyt kontrolnych. Urządzenia do telemonitoringu są na tyle małe, że chory może zabrać je ze sobą na wakacje i być stale pod opieką specjalistów.

Podczas Europejskiego Forum w Sopocie, które odbyło się w październiku br., przedstawiono badania oceny trudności obsługi urządzeń telemedycznych przez pacjentów. Zdecydowana większość uznała, że jest to bardzo łatwe lub łatwe. 74 proc. badanych stwierdziło, że korzystanie ze zdalnego monitoringu znacząco wpłynęło na ich poczucie bezpieczeństwa a 87 proc., że oraz zmobilizowało do aktywności fizycznej, bo dzięki stałemu monitoringowi czują się pewniej i mają większą świadomość własnej choroby.

W Polsce, w ubiegłym roku wszczepiono ponad 32 tys. stymulatorów pracy serca lub kardiowerterów pacjentom, którzy wymagają stałej opieki specjalistycznej.

Powiązane artykuły
Wszechstronny lekarzLEKARZ

Magazyn „The Lancet” o polskim smogu

W najnowszym wydaniu magazynu medycznego „The Lancet” ukazały się artykuł prezentujący wyniki kilkuletniej pracy naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Badacze przeanalizowali…
AktualnościWszechstronny lekarz

Równi w domu – równi w pracy. To się wszystkim opłaca

W wyniku wejścia w życie dyrektywy work-life balance, rośnie liczba ojców korzystających z urlopów rodzicielskich. W 2023 roku już 19 tys. ojców skorzystało…
LEKARZWszechstronny lekarz

Objawy SM są we krwi na wiele lat przed wystąpieniem choroby

– Wyobraźmy sobie, że moglibyśmy zdiagnozować stwardnienie rozsiane, zanim niektórzy pacjenci dotrą do kliniki – powiedział dr Stephen Hauser, dyrektor Uniwersytetu Kalifornijskiego…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter