Do 27 marca br. środowisko medyczne może jeszcze zgłaszać uwagi do nowego projektu zarządzenia prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w zakresie drugiej wersji kompleksowej opieki po zawale mięśnia sercowego (KOS – zawał). Zdaniem Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego (PTK) choć nowa wersja dokumentu uporządkowała kwestie dotyczące opieki dwunastomiesięcznej u chorych po zawale serca istnieją obawy co do jego realizacji.
„Z optymizmem, choć umiarkowanym w kwestii jego realizacji, przyjmujemy nową wersję dokumentu, będącą wynikiem konsultacji społecznych projektu z kardiologami PTK – ocenia prof. Dariusz Dudek, przewodniczący Rady Instytutu Kardiologii Collegium Medicum UJ, członek Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
W projekcie wyodrębniono cztery moduły leczenia. W pierwszym uwzględniono również zabiegi etapowej przezskórnej rewaskularyzacji (tzw. stentowanie tętnic wieńcowych) oraz leczenie kardiochirurgiczne. W drugim module uwzględniono rehabilitację kardiologiczną, natomiast w trzecim zabiegi elektrokardiologii. W module czwartym przedstawiono model opieki przez dwanaście miesięcy od wystąpienia zawału serca wraz z poradami kardiologicznymi. Dodatkowo zmodyfikowano współczynniki korygujące za wykonane zabiegi naprawcze z tytułu wprowadzenia współczynników jakościowych ocenianych w opiece odległej.
I tak dla pacjentów, którzy ukończą 4 miesiące opieki i kardiolog potwierdzi gotowość pacjenta do pracy zawodowej, w dokumencie zaproponowano mnożnik korygujący 1.1. Dla pacjentów, którzy ukończą 12 miesięcy programu KOS – zawał, zaproponowano współczynnik 1.15, a dla pacjentów, którzy ukończą zarówno 12 miesięcy, jak i będą zdolni do pracy zawodowej już w 4 miesiącu po wyjściu ze szpitala współczynnik korygujący wynosić będzie 1.25.
„Jest to wyraźna korekta współczynników w stosunku do wersji poprzedniej. Dodatkowo wprowadzono parametry jakościowe do oceny udzielania świadczeń i te parametry obejmują monitorowanie, między innymi, odsetek pacjentów, którzy uczestniczą w rehabilitacji, pozostają czynni zawodowo, pacjentów, którzy rzucą palenie i osiągają odpowiednie parametry metaboliczne kontroli czynników ryzyka rozwoju miażdżycy” – zauważa prof. Dudek.
Z opóźnieniem, ale z uwzględnieniem uwag środowiska
Nowe zarządzenie będzie wymagało zapewne przeprowadzenia postępowania konkursowego, co nie było określone jasno od kilku miesięcy. W związku z tym wdrożenie programu opieki kompleksowej jest planowane niestety najwcześniej w maju 2017 roku, a nie jak wcześniej mówiono w trybie natychmiastowym od stycznia 2017 jako dodatkowe świadczenie.
„Mamy obecnie dostępny dokument do analizy w ramach konsultacji społecznych do 27 marca, a następnie zapewne tryb konkursowy i dopiero zawarcie umów na realizację programu z ośrodkami kardiologii. Przyznaję, że nowy projekt jest teraz bardziej dojrzały niż był pierwotnie, także cieszę się, że uczestniczyłem w grupie ekspertów kardiologii, która po merytorycznej dyskusji z Narodowym Funduszem Zdrowia wysłała uwagi i sugestie do pierwszej wersji programu, który to zawierał jednak kilka nieścisłości, a ścieżki kliniczne dalszego leczenia pacjentów po zawale serca wymagały wyraźnego uporządkowania. Doceniamy, iż NFZ nasze uwagi i propozycje zmian uwzględnił w sposób profesjonalny i zwiększający szansę na dalszą poprawę wyników leczenia pacjentów” – mówi Prof. Dudek.
Przede wszystkim: kompleksowość
“Kompleksowa opieka po zawale mięśnia sercowego KOS – zawał” jest programem opieki kompleksowej i kompleksowej opieki skoordynowanej przez jeden ośrodek – podmiot koordynujący, który może być realizowany w różnych komórkach organizacyjnych. Podmiot koordynujący zapewnia kompleksową opiekę skoordynowaną w różnych komórkach organizacyjnych, zgodnie ze schematem organizacyjnym realizacji kompleksowej opieki po zawale serca.
„Definicja jest taka, że jest to kompleksowa opieka skoordynowana, którą zapewnia podmiot koordynujący w różnych swoich komórkach organizacyjnych w celu stworzenia kompleksowej opieki. Podmiotem koordynującym może być szpital posiadający oddział kardiologiczny, zapewniający jednocześnie infrastrukturę do realizacji programu oraz dostęp do ośrodków stacjonarnej i dziennej rehabilitacji oraz do poradni kardiologicznej. W projekcie nie ma zapisu o konkretnych szpitalach. Generalnie chodzi o oddział kardiologii, który dysponuje kardiologią interwencyjną, elektrokardiologią, ma dostęp do poradni kardiologicznej oraz ośrodków do rehabilitacji – wyjaśnia prof. Dudek. – Program powinien głównie promować ośrodki leczące zawał serca zabiegowo, jako najskuteczniejszą metodą leczenia według aktualnych standardów oraz zajmujące się długoterminową kompleksową opieka chorych po wypisie ze szpitala” – dodaje.
Dodatkowe finansowanie?
Dla lecznictwa szpitalnego i opieki kardiologicznej program to potencjalnie dodatkowe środki. W dokumencie jest zapis, że na zadanie jest dedykowane ponad 30 milionów złotych rocznie. Pytanie, czy takie finansowanie wystarczy na realizację programu dla ośrodków w całej Polsce?
„Będziemy obserwowali, ilu chorych będzie się ostatecznie kwalifikowało do programu, dlatego że, wbrew pozorom, to jest bardzo kompleksowy program wymagający na pewno wsparcia nowym oprogramowaniem informatycznym z NFZ w ośrodkach koordynujących dla płynnego wdrożenia tej nowej metody opieki nad chorymi przez 12 miesięcy po zawale serca” – stwierdza prof. Dudek.