Jak podaje Główny Inspektor Sanitarny, od początku tego roku na boreliozę zachorowało już ponad 7,6 tys. osób, a na kleszczowe zapalenie mózgu 147 osoby.
Specjaliści od lat apelują, by w czasie spacerów do lasu, parku czy nawet podczas odpoczynku w przydomowym ogródku odpowiednio zabezpieczyć się przed kleszczami, ponieważ ukłucie przez kleszcza może doprowadzić do bardzo poważnych chorób zakaźnych i powikłań.
Wybierając się w plener, trzeba pamiętać, że choroby odkleszczowe to jedno z największych naturalnych zagrożeń, jakie występują w naszym klimacie, i stosować się do kilku prostych zasad:
→ odpowiednio się ubrać: czapka, długie spodnie, koszula lub bluza z długimi rękawami (przylegające do ciała lub zakończone ściągaczami) oraz zakryte buty;
→ mieć jasny kolor ubrania: na jasnej odzieży łatwiej zauważyć intruza;
→ zastosować preparat odstraszający: bezpośrednio na skórę lub odzież;
→ po powrocie wziąć prysznic i dokładnie obejrzeć skórę.
I warto zaszczepić się przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu (więcej informacji dostępnych tutaj).
Gdzie na ciele szukać kleszcza? Najczęściej można znaleźć je tam, gdzie skóra jest najdelikatniejsza: ● na rękach, ● nogach, ● na głowie (● na granicy włosów i ● za uszami), ● w zgięciach stawów, ● w pachwinach oraz fałdach skórnych.
Jak go usunąć? Za pomocą plastikowej pęsety (zawsze zdezynfekować wodą utlenioną lub innym środkiem do dezynfekcji. Alternatywą dla pęsety mogą być też miniaturowe pompki ssące i plastikowe „kleszczołapki” dostępne w aptekach.
Pamiętaj, preparaty odstraszające kleszcze nie zapewniają 100% ochrony!
Źródło: MZ, GIS
Foto: pixabay