NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

Wszechstronny lekarz

Z ciężką astmą można normalnie żyć

Jedynie wczesne rozpoznanie i wdrożenie nowoczesnej terapii może zapobiec wystąpieniu lub utrwaleniu niekorzystnych dla zdrowia chorego skutków ciężkiej astmy – wynika z raportu „Astma ciężka. Sytuacja pacjentów w Polsce”.

W Polsce na alergię choruje około 12 mln ludzi, z czego ok. 4 milionów osób ma objawy astmy a jedynie niespełna 2 miliony pacjentów ma świadomość swojej choroby.
„Jest też mała, kilkutysięczna grupa chorych z ciężką astmą alergiczną. Stanowią oni jedynie procent społeczności chorych na astmę, ale przebieg ich choroby i bardzo ograniczona jakość życia każą nam, lekarzom, w sposób szczególny się nimi zaopiekować.” – podkreśla dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię  i POChP.

Z raportu „Astma ciężka. Sytuacja pacjentów w Polsce”, zaprezentowanego przez Polską Federację Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię  i POChP wynika, że ciężka niekontrolowana astma oskrzelowa to nie tylko choroba dróg oddechowych.

„W tej grupie chorych często stwierdza się wielochorobowość, przy czym choroby współwystępujące mogą przyczyniać się do złej kontroli astmy, ale też sama astma może być pośrednim powodem wystąpienia innych chorób jako powikłania stosowanego w ciężkiej astmie intensywnego leczenia.” – podkreśla dr n. med. Izabela Kupryś-Lipińska, współautorka raportu.

Pacjenci z astmą ciężką to osoby, które w większości, przez połowę dni w roku, muszą przyjmować sterydy doustne (systemowe). Z tego powodu leczenie pacjentów z ciężką astmą wiąże się z występowaniem poważnych problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca posteroidowa, osteoporoza, choroby wzroku (zaćma i jaskra), nadciśnienie tętnicze, zaburzenia psychiczne i hormonalne.

Co 5 pacjent z ciężką postacią astmy, pomimo stosowania rekomendowanych leków, nie uzyskuje oczekiwanej kontroli objawów. Chorzy ci bardzo często muszą rezygnować z pracy i codziennej aktywności. Koszty leczenia chorych cierpiących na astmę ciężką są wysokie i stanowią ponad 50 proc. wszystkich kosztów przeznaczonych na opiekę nad chorymi na astmę. W Europie średni koszt leczenia astmy ciężkiej jest 13-krotnie wyższy niż koszt leczenia astmy o zwykłym przebiegu.

Z danych NFZ wynika, że w 2014 roku łączne koszty związane z hospitalizacją chorych na astmę w Polsce wyniosły 86 milionów złotych. Poza kosztami bezpośrednimi, co najmniej drugie tyle stanowią koszty pośrednie wynikające m.in. z utraconych dni pracy. Zostają jeszcze niepoliczalne koszty  związane z cierpieniem oraz zaburzeniami funkcjonowania chorego w rodzinie i społeczeństwie.

W XX wieku podstawą leczenia tych chorych były sterydy doustne – leki przynoszące poprawę, dające nadzieję na normalne życie, ale obarczone dużą liczbą działań niepożądanych.

„Idealnie byłoby, gdyby można było osiągnąć porównywalny efekt terapeutyczny jak w przypadku sterydów doustnych, ale bez działań niepożądanych. Okazuje się, że marzenia tej grupy chorych mogą się obecnie spełnić. Szyta na miarę, dopasowana do fenotypu choroby terapia przeciwciałami anty-IgE przynosi zaskakujące efekty. Chorzy przestają odczuwać zaostrzenia choroby, wracają do pracy i szkoły, zaczynają normalnie żyć” – dodaje dr Dąbrowiecki.

Powiązane artykuły
LEKARZWszechstronny lekarz

Szpiczak to coraz częściej choroba przewlekła

Dzięki nowym lekom i schematom leczenia dla coraz większej liczby pacjentów szpiczak plazmocytowy staje się chorobą przewlekłą. Warunkiem jest jednak wczesne zdiagnozowanie,…
Wszechstronny lekarzLEKARZ

Magazyn „The Lancet” o polskim smogu

W najnowszym wydaniu magazynu medycznego „The Lancet” ukazały się artykuł prezentujący wyniki kilkuletniej pracy naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Badacze przeanalizowali…
AktualnościWszechstronny lekarz

Równi w domu – równi w pracy. To się wszystkim opłaca

W wyniku wejścia w życie dyrektywy work-life balance, rośnie liczba ojców korzystających z urlopów rodzicielskich. W 2023 roku już 19 tys. ojców skorzystało…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter