Pacjenci zgłaszający się do Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych z ostrą niewydolnością serca powinni mieć wykonywane badania poziomu glikemii w krwi – przekonują naukowcy na łamach prestiżowego czasopisma „The European Heart Journal”.
Kanadyjscy badacze z Centrum Kardiologicznego Petera Munka przeanalizowali wyniki 16524 pacjentów w wieku 70-85 lat, którzy w latach 2004-2007 trafiali na SORy z rozpoznaniem ostrej niewydolności serca. Ponad połowa z nich – 56 proc. – nie miała wcześnie rozpoznanej cukrzycy.
W badanej próbie okazało się, że pacjenci bez rozpoznanej cukrzycy byli obarczeni wyższym ryzykiem śmierci wywołanej dowolną przyczyną w trakcie 30 dni od incydentu niż pacjenci z rozpoznaną cukrzycą, a poziom tego ryzyka zależał od odnotowanej glikemii i wynosił odpowiednio: 26 proc. przy glikemii na poziomie 6,1-7,8 mmol/l i 50 proc. w przypadku, gdy glikemia wynosiła więcej niż 11,1 mmol/litr. Jednocześnie wraz z poziomiem glikemii rosło ryzyko zgonu w wyniku zdarzeń sercowo-naczyniowych: było o 28 proc. wyższe dla poziomów glikemii między 6,1-7,8 mmol/l i wzrastało dalej do 64 proc. dla poziomów glikemii między 9,4-11,1 mmol/l.
Profesor Douglas Lee, jeden z głównych autorów badania podkreślił, że wśród pacjentów bez wcześniejszego rozpoznania cukrzycy, większość z nich (51 proc.) miało prawidłowe wartości glikemii, ale nieco wyższe niż 6,1 mmol /l.
„Nasze wyniki sugerują, że wszystkich tych pacjentów należy poddać badaniom w kierunku rozpoznania cukrzycy przed ustaleniem dalszego postępowania terapeutycznego. Jeśli testy wykażą, że w szpitalu poziom glukozy we krwi na czczo nie jest podwyższony, wówczas powinni być oni pod stałym monitoringiem AOS pod kątem rozwoju cukrzycy” – ocenił badacz.
Jednocześnie poinformowano, że wśród 7249 pacjentów z wcześniej rozpoznaną cukrzycą, aż jedna trzecia grupy – czyli 2286 osób (31,5 proc.) – miała stężenie glukozy we krwi wyższe niż 11,1 mmol /l. W efekcie odnotowane u nich ryzyko zgonu w ciągu 30 dni od przyjazdu do szpitala z powodu niewydolności serca zwiększyło się o 48 proc. w porównaniu do grupy kontrolnej, a także mieli oni o 39 proc. zwiększone ryzyko hospitalizacji związanych z cukrzycą m.in. w wyniku hiperglikemii, czy zakażenia skóry i tkanek miękkich.