NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

AktualnościPoradnia

Oblężenie w przychodniach

Grypa nie odpuszcza, a przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej przeżywają prawdziwe oblężenie. Lekarze rodzinni Porozumienia Zielonogórskiego apelują do pacjentów, by w miarę możliwości ograniczyli wizyty i zgłaszali się do lekarzy w naprawdę uzasadnionych sytuacjach. Także dla własnego bezpieczeństwa.

– Pracujemy na najwyższych obrotach i staramy się przyjąć wszystkich, którzy się zgłaszają danego dnia – mówi lekarz rodzinny i wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego Wojciech Pacholicki.

– W okresie wzmożonych zachorowań na wszelkiego rodzaju infekcje w przychodniach mamy prawdziwe tłumy pacjentów. 70-80 osób dziennie to w sezonie grypowym niemal norma, a bywają dni, gdy lekarze mają nawet ponad setkę chorych. Część z tych pacjentów nie wymaga pilnej konsultacji lekarskiej.

Lekarze apelują, by w tym krytycznym okresie odłożyć na później (jeśli to tylko możliwe), wszelkie sprawy związane z uzyskaniem zaświadczeń, skierowań do sanatorium, itd. Jeśli mogą one poczekać – lepiej przyjść wtedy, gdy apogeum infekcji minie. Chodzi także o własne bezpieczeństwo – w poczekalni pełnej chorych osób łatwo samemu się zarazić.

Kolejny problem to zgłaszanie się do lekarzy często przy najmniejszych objawach infekcji. Stan podgorączkowy i katar to nie zawsze powód to lekarskiej interwencji. Lepiej przeleżeć 2-3 dni w łóżku niż narażać się na kontakt z innymi chorymi.

Powiązane artykuły
PACJENTPoradnia

Genetyka wspiera diagnostykę i leczenie onkologiczne

Rozwój diagnostyki molekularnej daje możliwość lepszego poznania oraz określenia biologii danego nowotworu. Wiedza ta coraz częściej pozwala na personalizację leczenia i dobranie…
AktualnościWszechstronny lekarz

Równi w domu – równi w pracy. To się wszystkim opłaca

W wyniku wejścia w życie dyrektywy work-life balance, rośnie liczba ojców korzystających z urlopów rodzicielskich. W 2023 roku już 19 tys. ojców skorzystało…
PACJENTPoradnia

Co Polacy mają w genach?

Choć dla większości osób oczywiste jest, że cechą łączącą ludność danego obszaru jest wspólne pochodzenie, rzadziej myślimy o wpływie genów na predyspozycje…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter