NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

AktualnościCo? Gdzie? Kiedy?

Biurokracja zabiera czas dla pacjenta

Lekarze i świadczeniodawcy skupieni wokół Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia po raz kolejny zwrócili się do Ministra Zdrowia o podjęcie prac w resorcie, których efektem byłyby zmiany legislacyjne zmniejszające biurokratyczne obciążenia praktyk lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej.

– W kwietniu bieżącego roku wskazaliśmy akty prawne, w których należy dokonać zmian. Dotyczą one głównie ograniczenia liczby wystawiania zaświadczeń lekarskich. Niestety, z odpowiedzi otrzymanej od Podsekretarza Stanu Zbigniewa Króla wynika, że nie dostrzega on problemu uciążliwości obciążeń biurokratycznych w praktykach lekarzy rodzinnych i w związku z tym nie widzi także potrzeb wprowadzania jakichkolwiek zmian legislacyjnych we wskazanym przez nas zakresie. Takie stanowisko należy uznać za wysoce niesatysfakcjonujące – podkreśla Bożena Janicka, prezes PPOZ.

W piśmie skierowanym w kwietniu bieżącego roku do Ministra Zdrowia świadczeniodawcy PPOZ podkreślali, że obowiązki dokumentacyjne spoczywające na lekarzach podstawowej opieki zdrowotnej są ogromne, a wypisywanie całej masy zaświadczeń zabiera czas, który powinni poświęcić na badanie pacjentów!

Lista jest bardzo długa. Lekarze muszą wypisywać m.in.: zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy; o stanie zdrowia; o braku przeciwwskazań zdrowotnych do podjęcia np. kształcenia; o braku możliwości uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego, czy zajęciach lekcyjnych z powodu choroby. Wypełniają dokumenty po badaniach sanitarno-epidemiologicznych; o zdolności do sprawowania opieki nad dzieckiem (np. dla rodzin zastępczych); o przyczynach i rodzaju uszkodzeń ciała związanych z użyciem przemocy. Do tego dochodzi cała masa oświadczeń wystawianych dla celów finansowych (np. socjalnych) oraz na wniosek pacjenta: o karmieniu piersią do zakładu pracy, do żłobka po przebytej chorobie dziecka, o braku przeciwwskazań do uczestnictwa w zajęciach sportowych, testach sprawnościowych np. na pływalnie, itd.

Już w kwietniu bieżącego roku w piśmie skierowanym do Ministra Zdrowia, lekarze PPOZ wskazali szczegółowo w jakich aktach należy dokonać zmian.

Optymalnym rozwiązaniem – według lekarzy PPOZ – byłoby wprowadzenie instytucji asystenta medycznego, który byłby fakultatywnie (w zależności od potrzeb) zatrudniany w podmiotach wykonujących działalność leczniczą. Asystent mógłby wystawiać zaświadczenia o stanie zdrowia pacjenta (niezdolności do pracy, czy występowaniu choroby przewlekłej rozpoznanej przez lekarza – np. skolioza) w oparciu o jednoznaczne wpisy lekarza w dokumentacji medycznej.

PPOZ zaproponowało także rozważenie możliwości wystawiania niektórych zaświadczeń (obecnie zarezerwowanych dla lekarzy – np. zaświadczenie o braku możliwości uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego lub wykonywania określonych ćwiczeń na tych zajęciach) przez przedstawicieli innych zawodów medycznych: pielęgniarki, czy w przyszłości asystenta medycznego (według decyzji danego świadczeniodawcy).

W związku z brakiem obiektywnych kryteriów medycznych, na podstawie których wypisywane są niektóre zaświadczenia, szczególnie te o bardzo dobrym stanie zdrowia, wystawiane na potrzeby szkół sportowych i wojskowych oraz dokumentujących zdolność do sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem – kompetencje w tej kwestii należałoby – zdaniem lekarzy PPOZ – przekazać np. lekarzom medycyny sportowej.

Biorąc pod uwagę deficyt kadr i brak czasu na wykonywanie obecnych obowiązków, obciążenia administracyjno- biurokratyczne świadczeniodawców podstawowej opieki zdrowotnej są nie do zaakceptowania oświadczyliw piśmie do Ministra Zdrowia lekarze PPOZ.

W odpowiedzi na propozycje lekarzy PPOZ – Podsekretarz Stanu Zbigniew Król powołując się na obecnie obowiązujące przepisy oraz procedowane projekty ustaw – uznał, że nie jest konieczne tworzenie odrębnych przepisów określających organizację pracy podmiotów leczniczych, a za koordynację procesu leczenia odpowiadają osoby zarządzające danym podmiotem.

– Takie stanowisko jest dla nas zaskakujące i niezrozumiałe. Zaskakujące jest, że Podsekretarz Stanu, lekarz rodzinny związany z Kolegium Lekarzy Rodzinnych, nie dostrzega problemu obciążeń biurokratycznych w praktykach lekarzy rodzinnych i nie widzi także potrzeb wprowadzania jakichkolwiek zmian legislacyjnych. W związku z tym po raz kolejny zwracamy się do Ministra Zdrowia o ponowne przeanalizowanie skierowanego przez nas wystąpienia i podjęcia pilnych prac w tym zakresie. Liczymy na zrozumienie, które Minister deklarował i deklaruje od pierwszego naszego spotkania – mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ.

Powiązane artykuły
PACJENTAktualności

MF zapowiedziało rekordowy wzrost akcyzy na papierosy

Jak zapowiedział 24 lipca wiceszef Ministerstwa Finansów, Jarosław Neneman, podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. zdrowia publicznego, w 2027 r., po zmianach w…
AktualnościPACJENT

Women’s Health Mobile Roadshow 2024

Niemal 900 kobiet poddało się badaniom mammograficznym, USG oraz wideodermatoskopowym w mobilnej klinice w ramach trzeciej edycji Women’s Health Mobile Roadshow. Największym…
Co? Gdzie? Kiedy?Aktualności

Tu muzyka i medycyna mówią jednym językiem

10. Międzynarodowy Festiwal dla Dzieci, Młodzieży i Dorosłych z Zaburzeniami Słuchu „Ślimakowe Rytmy” To pierwsze przedsięwzięcie na świecie, którego celem jest zaprezentowanie…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter