Nietrzymanie moczu znacznie obniża jakość życia kobiety. Wpływa na jej stan fizyczny, psychiczny, doznania somatyczne, poczucie zadowolenia z codziennych aktywności. Zaburza wiele obszarów codziennej aktywności kobiety, dlatego nie należy go lekceważyć.
Główną przyczyną nietrzymania moczu jest znacznego stopnia osłabienie mięśni oraz więzadeł dna miednicy. W pojedynczych przypadkach patologia dotyczy osłabienia mięśni zwieraczy cewki moczowej. Pojawienie się jednorazowego popuszczania moczu nie wymaga diagnostyki. Jednak w przypadku nasilenia się dolegliwości diagnostyka i leczenie stają konieczne.
Wstydliwy temat
NTM stanowi problem socjalny, higieniczny, dotyczy również sfery seksulanej. Dwa razy częściej występuje u kobiet (zwłaszcza starszych i niesamodzielnych), niż u mężczyzn. Według statystyk w Polsce objawy NTM wymagające terapii występują u 4 milionów osób. Około 75 proc. kobiet z NTM nigdy nie konsultowało się z lekarzem, te które zdecydowały się na wizytę zwlekały około 3 lat od pojawienia się pierwszych objawów NTM.
Problem z nietrzymaniem moczu jest problemem natury intymnej, związanym z poczuciem wstydu, skrępowaniem przed rozmową na ten temat. Pacjentki mają bardzo dużo oporów przed przyznaniem się do schorzeń związanych z nietrzymaniem moczu. Według badań nie mają odwagi porozmawiać z lekarzem pierwszego kontaktu, internistą czy ginekologiem. Niepytane o ten problem podczas wizyt u lekarza, bagatelizują go i nie przyznają się do jego uciążliwości. Wstydzą się same zapytać o możliwe sposoby leczenia.
I choć problem nietrzymania moczu, nie jest przypadłością zagrażającą życiu pacjentek, powoduje wiele powikłań natury psychicznej.
„Pomimo tego, że Polacy słyną z umiłowania do rozmów na temat chorób, różnego rodzaju przypadłości, okazuje się, że nietrzymanie moczu stało się współczesnym tematem tabu. Kobiety przypisują zmiany procesom starzenia się i nie bardzo wierzą również w skuteczność metod leczenia nietrzymania moczu. Nie rozmawiają o nim również z najbliższym otoczeniem. Ukrywają go przed partnerem seksualnym, bojąc się odrzucenia, ośmieszenia, stają się oziębłe, wycofane i tym samym pogłębiają w sobie poczucie odrzucenia i wyobcowania” – ocenia psycholog Agata Ejsmont z Centrum Psychologicznego „Homini” .
Według badań ankietowych nietrzymanie moczu znacząco wpływa na obniżenie poczucia własnej wartości i atrakcyjności seksualnej.
„Obawa odkrycia przez partnera nietrzymania moczu powoduje, że kobiety świadomie rezygnują z seksu, co w konsekwencji prowadzi do rozluźnieniem więzi psychicznej oraz obcości emocjonalnej” – dodaje ginekolog dr Beata Sterlińska-Tulimowska.
Z rozmów z ginekologami/ seksuologami wynika, że kobiety borykające się z NTM obawiają się, że podczas stosunku może dojść do bezwiednego wycieku moczu, partner zwróci uwagę na nieprzyjemnych zapach, poplamioną bieliznę czy zmiany skórne spowodowane kontaktem moczu z błonami śluzowymi zewnętrznych narządów płciowych.
„NTM kobiety uważają za objaw starości i upośledzenie intymnej strefy ciała. W efekcie – czują się starsze niż na to wskazuje ich metryka i niepełnowartościowe jako kobiety” – podkreśla ginekolog.
Niewiedza o sposobach leczenia problemów z nietrzymaniem moczu powoduje, że kobiety godzą się ze swoim stanem zdrowia i nie starają się szukać pomocy u specjalistów, skazując się tym samym na bardzo niski komfort funkcjonowania i szereg problemów psychicznych, które mogą towarzyszyć im do końca życia.
Oto jak NTM wpływa na trzy podstawowe sfery życia kobiety:
• sfera rodzinna – zmiana trybu i stylu życia rodziny, zmiana aktywności seksualnej pacjentki (zazwyczaj jej obniżenie), wydatki związane z zapewnieniem higieny osobistej kobiety,
• sfera zawodowa – zmiana planów zawodowych, ograniczenie życia zawodowego, opracowanie grafiku pracy z uwzględnieniem wyjść do toalety, rezygnacja z pracy,
• sfera społeczna – ograniczanie kontaktów społecznych i towarzyskich, alienacja, wyobcowanie.