Centrum Respo przebadało nawyki żywieniowe i stan zdrowia pracowników biurowych w Polsce. Wyniki badania wykazały, że co czwarta pracująca w biurze Polka nie je śniadań, a prawie 70 proc. z nich sięga w pracy po niezdrowe przekąski. Wśród mężczyzn widać natomiast większą skłonność do częstego sięgania po śmieciowe jedzenie – przynajmniej raz w tygodniu robi tak co trzeci badany.
Wyniki badania Respo pokazują, że 66 proc. pracowników biurowych w Polsce sięga po niezdrowe przekąski, np. słodycze czy słone przegryzki. Nieco częściej pozwalają sobie na to kobiety. Przyznaje się do tego 69 proc. kobiet, w porównaniu do 61 proc. mężczyzn. Wśród kobiet widoczna jest również skłonność do częstszej rezygnacji z posiłków. Aż 27 proc. kobiet wykonujących pracę biurową w ogóle nie je śniadania. W efekcie dla wielu z nich pierwszym codziennym posiłkiem jest drugie śniadanie, spożywane dopiero po rozpoczęciu pracy. Głównym powodem rezygnacji z posiłku jest brak czasu wynikający z innych obowiązków. W przypadku mężczyzn ze śniadania regularnie rezygnuje 19 proc. respondentów. Z kolei spożywanie posiłków przy komputerze w trakcie wykonywania pracy deklaruje aż 44 proc. kobiet i 26 proc. mężczyzn.
Polskie grzechy: podjadanie, słodycze i śmieciowe jedzenie
Widoczne są również różnice w częstotliwości sięgania po tzw. śmieciowe jedzenie. „Junk food” regularnie spożywa prawie 12 proc. ankietowanych przez Respo. Przynajmniej raz w tygodniu posiłek tego typu wybiera ponad 36 proc. mężczyzn i prawie 28 proc. kobiet. Liczba spożywanych dziennie posiłków również nieco różni się w zależności od płci. Mężczyźni częściej zadowalają się mniejszą liczbą posiłków w ciągu dnia, skupiając się na śniadaniu, obiedzie i kolacji.
Najczęstszymi złymi nawykami wskazywanymi przez kobiety wykonujące w Polsce pracę biurową są spożywanie posiłków przy komputerze, podjadanie między posiłkami oraz nieumiejętność powstrzymywania się od jedzenia słodyczy. Mężczyźni wymieniają z kolei podjadanie między posiłkami, jedzenie przy komputerze i niezwracanie uwagi na kalorie. Swoje złe nawyki tłumaczą brakiem czasu na przygotowywanie posiłków oraz nieregularnym jedzeniem.
Jak dbamy o zdrowy tryb życia?
Najczęściej stosowaną zasadą zdrowego trybu życia przez pracowników biurowych – niezależnie od płci – jest niepalenie papierosów. Jej przestrzeganie deklaruje więcej mężczyzn (54,3 proc. wskazań) niż kobiet (51,9 proc.). W przypadku kobiet na drugim miejscu wśród zasad zdrowego życia znalazło się ograniczenie spożycia alkoholu (48,5 proc. odpowiedzi), a na trzecim picie minimum dwóch litrów wody dziennie. Ta ostatnia zasada w przypadku mężczyzn znalazła się na drugim miejscu (51,1 proc. odpowiedzi) przed regularnym spożywaniem posiłków (48,9 proc.).
Mężczyźni zdecydowanie częściej niż kobiety deklarują, że starają się poprawić jakość życia przez dbałość o regularną aktywność fizyczną (41,5 proc. odpowiedzi). W przypadku pań było to 32 proc. Regularny i zdrowy sen jest równie ważny zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Obydwie płcie w podejściu do zdrowego trybu życia różni natomiast kwestia spożywania wysoko przetworzonego jedzenia oraz zdrowego odżywiania się. Mężczyźni w dużo mniejszym stopniu niż kobiety ograniczają jedzenie wysoko przetworzonych produktów. Są także częściej przekonani, że mogą się obejść bez pomocy dietetyka i opracowanego przez niego planu dietetycznego.
Kobiety gorzej oceniają swoje zdrowie
Co ciekawe, kobiety nieco gorzej niż mężczyźni oceniają swoje ogólne samopoczucie. Zaledwie 7 proc. pań określiło swoje samopoczucie jako bardzo dobre, a 9 proc. jako złe lub bardzo złe. W przypadku mężczyzn bardzo dobre samopoczucie zadeklarowało 12 proc., natomiast 4 proc. określiło je jako złe lub bardzo złe. Kobiety wykonujące pracę biurową częściej niż mężczyźni przechodzą lekkie choroby, takie jak przeziębienia i infekcje. Ponad 40 proc. mężczyzn uczestniczących w badaniu zadeklarowało, że choroby takie przechodzi średnio raz w roku lub rzadziej w porównaniu z 32,5 proc. kobiet. Dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn łapie też różne infekcje trzy razy w roku lub częściej. Kobiety nieco gorzej niż mężczyźni oceniają swoje ogólne samopoczucie. Znacznie mniej pań niż panów określiło swoje samopoczucie jako bardzo dobre, a dużo więcej jako złe lub bardzo złe.
Główny cel: być chudszym lub zgrabniejszym
Dlaczego pracownicy biurowi decydują się na wysiłek, np. aktywność fizyczną czy zmianę nawyków? Najczęściej wskazywanym powodem przez kobiety jest chęć schudnięcia (53,9 proc. wskazań). W przypadku mężczyzn podstawowym motywem skłaniającym do zmiany nawyków jest natomiast chęć zmiany wyglądu sylwetki (niemal 64 proc.). Oznacza to, że mężczyznom nie tak bardzo zależy na samej obniżonej wadze, ale bardziej na odpowiedniej sylwetce. Mężczyźni częściej niż kobiety chcą także zwiększyć swój poziom energii.
Kobiety korzystają z różnego rodzaju planów dietetycznych trzykrotnie częściej niż mężczyźni. Z badania Respo wynika, iż ponad ¾ mężczyzn nigdy nie stosowało żadnej diety w zaplanowanej formie. Dla odmiany w przypadku kobiet taką odpowiedź zadeklarowało 60 proc. uczestników badania. Co trzecia kobieta zadeklarowała, iż korzystała z planu dietetycznego w przeszłości. Takiej odpowiedzi udzieliło natomiast nieco ponad 21 proc. mężczyzn.
„Z badania Respo wynika, że niezdrowe nawyki i błędy w odżywianiu dotyczą wszystkich, bez względu na płeć. A przecież to, jak się odżywiamy, ma ogromny wpływ na naszą efektywność w pracy. Rezygnacja z posiłków lub zastępowanie ich śmieciowym jedzeniem zmniejsza naszą odporność na stres i ma negatywny wpływ na nasze samopoczucie. Niestety, nadmiar obowiązków i brak czasu utrudniają pracownikom biurowym utrzymanie zbilansowanej diety. Niezdrowe przyzwyczajenia i błędy w odżywianiu pociągają za sobą ogromne koszty zarówno dla samych pracowników, jak i dla pracodawców” – powiedział dr Michał Wrzosek, założyciel i CEO Centrum Respo.