Nie wszyscy w pełni wracają do zdrowia po COVID-19. U około 20 proc. pacjentów, u których zdiagnozowano tę chorobę i u około 5 proc. wszystkich osób zakażonych SARS-CoV-2 rozwijają się objawy zwane Long Covid. To wyniszczający stan o nieznanych przyczynach, który może utrzymywać się przez wiele miesięcy.
Naukowcy wciąż badają ten temat, szukając przyczyn i skutecznych sposobów leczenia pacjentów dotkniętych Long Covidem. Analiza próbek krwi badanych pacjentów ujawniła, że prawdopodobnym winowajcą są zmiany białek w surowicy krwi.
Objawy Long Covid mogą manifestować się jako zmęczenie, złe samopoczucie powysiłkowe i upośledzenie funkcji poznawczych, obejmując jednocześnie wiele narządów. Badania wykazały, że u pacjentów cierpiących na Long Covid występuje dysfunkcja immunologiczna, trwała aktywacja komórek odpornościowych i produkcja przeciwciał autoimmunologicznych, jednak pierwotna przyczyna wciąż była słabo poznana, a biomarkery diagnostyczne niezdefiniowane. Nie ma również skutecznego leczenia.
Amerykańskie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Nauki (American Association for The Advancement of Science) przytacza i recenzuje wyniki badań, jakie zespół dr. Carlo Cervia-Haslera z oddziału Immunologii Szpitala Uniwersyteckiego w Zurychu (Szwajcaria) opublikował 19 stycznia w czasopiśmie „Science”. W badaniu obserwowano 113 pacjentów z COVID-19 przez okres roku po ostrym zakażeniu SARS-CoV-2 i porównano z 39 zdrowymi osobami z grupy kontrolnej. Po sześciu miesiącach 40 pacjentów miało aktywną chorobę Long Covid.
Szwajcarscy naukowcy przeanalizowali ponad 6 białek we krwi uczestników badania zarówno podczas ostrej infekcji, jak i sześć miesięcy później. – Analizy, które białka zostały zmienione w Long Covid, potwierdziły nadmierną aktywność układu dopełniacza. Pacjenci z aktywną chorobą Long Covid mieli również podwyższony ich poziom we krwi, co wskazuje na uszkodzenie różnych komórek ciała, w tym czerwonych krwinek, płytek krwi i naczyń krwionośnych – wyjaśnia dr Carlo Cervia-Hasler, pierwszy autor badania.
U pacjentów z Long Covidem zaobserwowano zmiany w białkach, co wskazuje na rozregulowaną aktywację układu dopełniacza, zmienione krzepnięcie i uszkodzenie tkanek. Układ dopełniacza to zespół kilkudziesięciu białek obecnych w osoczu, a także w innych płynach ustrojowych, wraz z powiązanymi z nimi funkcjonalnie licznymi receptorami i regulatorami. Układ dopełniacza spełnia ważną rolę we wrodzonych, humoralnych mechanizmach nieswoistej odpowiedzi odpornościowej.
Autorzy wykazali, że na poziomie komórkowym sygnatura zakrzepowo-zapalna obecna w Long Covidzie była związana ze zwiększonymi agregatami monocytów (płytek krwi). Z kolei rozregulowanie białek dopełniacza może przyczyniać się do wystąpienia zapalenia zakrzepowego.
Wyniki tego badania zidentyfikowały potencjalne biomarkery, a co niezwykle ważne – może wskazać nowe strategie terapeutyczne. – Nasza praca nie tylko kładzie podwaliny pod lepszą diagnostykę, ale także wspiera badania kliniczne nad substancjami, które można wykorzystać do regulacji układu dopełniacza. Otwiera to nowe możliwości rozwoju bardziej ukierunkowanych terapii dla pacjentów z Long Covid – podsumowuje prof. Onur Boyman z Katedry Immunologii Klinicznej i Alergologii Szpitala Uniwersyteckiego w Zurychu.
Źródło: science.org; uzh.ch
Foto: pixabay.com