NOWOŚĆ!Już dziś zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter! Zapisz się 

PACJENTAktualnościŻyj zdrowo

Trening muzyczny dla seniora

Są pacjenci, którzy w momencie wszczepienia implantu słuchowego mają 70, 80, a nawet ponad 90 lat! Każdy z nich zapewne może powiedzieć, że operacja jest dopiero początkiem drogi wiodącej do dobrego słyszenia. Dlaczego? Odpowiedź jest na pozór prosta: trzeba nauczyć się słyszeć przez implant lub aparat. Z pomocą przychodzi wtedy m.in. muzyka.

Obecnie wysoko zaawansowane technologicznie protezy słuchu wszczepia się coraz starszym osobom. Typowym dla wieku senioralnego zaburzeniem słuchu jest częściowa głuchota, czyli ubytki słuchu w zakresie wysokich częstotliwości przy zachowaniu prawidłowego słyszenia dla częstotliwości niskich. Przypomnijmy, że w 2002 r. prof. Henryk Skarżyński jako pierwszy na świecie wszczepił implant ślimakowy dorosłej pacjentce z częściową głuchotą, dopełniając jej naturalny słuch tzw. słuchem elektrycznym. Od czasu pionierskiej operacji z roku na rok rośnie liczba pacjentów z częściową głuchotą, także w wieku senioralnym,  którym wszczepia się implanty słuchowe. W ostatnich latach widać wyraźny wzrost takich zabiegów u osób po 65. roku życia. W 2011 r. w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach wszczepiono w tej grupie wiekowej 32 implanty, a w 2021 r. było to już 85! W tym roku w IFPS implant słuchowy otrzymał 91-letni pacjent.

Sam fakt wszczepienia i dopasowania protezy słuchu, jaką jest implant, nie jest równoznaczny z odzyskaniem zdolności zarówno słyszenia, jak i rozumienia mowy, niezależnie od wieku pacjenta. Rehabilitacja słuchu u dorosłych osób korzystających z implantów słuchowych to jeden z najważniejszych czynników poprawiających słyszenie i rozumienie. Jak podkreślają specjaliści, po otrzymaniu protezy słuchowej pacjent musi nauczyć się słyszenia „na nowo”, a w ten proces, jak wiadomo, zaangażowane są nie tylko uszy, lecz przede wszystkim ośrodki słuchowe w mózgu. A mózg potrzebuje czasu i treningu, by dostosować swoją pracę do nowych warunków, zwłaszcza u osób w średnim i starszym wieku, u których układ nerwowy nie jest już tak plastyczny, jak u osoby młodej lub dziecka. Przeprowadzone w ciągu minionych 20 lat badania naukowe wskazują, że efekty tego treningu może poprawiać muzyka.

Mowa a muzyka

Zastosowanie muzyki w rehabilitacji słuchu po wszczepieniu protezy wiąże się z pewnymi odkryciami dotyczącymi funkcjonowania mózgu, a konkretnie tych jego obszarów, które „specjalizują się” w przetwarzaniu dźwięków. Okazało się, że ta część mózgu, która odgrywa główną rolę w przetwarzaniu mowy, odgrywa również ważną rolę w przetwarzaniu muzyki. Naukowcy doszli więc do wniosku, że słuchanie lub wykonywanie muzyki może poprawić odbiór wrażeń słuchowych. Potwierdzają to m.in. badania brytyjskie, w których sprawdzano wpływ treningu muzycznego na pracę półkul mózgowych. Ważnym wnioskiem płynącym z tych badań było to, że nawet bardzo prosty trening muzyczny, trwający zaledwie pół godziny, poprawia przepływ krwi w lewej półkuli mózgowej, czyli w tej, w której znajdują się ośrodki mowy. W świetle powyższych odkryć pojawiło się duże zainteresowanie przystosowaniem treningu muzycznego do rehabilitacji słuchu.

Trening muzyczny czy muzykoterapia?

Na pozór oba terminy wydają się bardzo podobne, jednak istnieją pomiędzy nimi pewne różnice. Muzykoterapia jest pojęciem dużo szerszym niż trening muzyczny. Tradycje muzykoterapii sięgają odległych czasów, kiedy gra na instrumencie, śpiew czy taniec były elementami zabiegów leczniczych. Jednak dopiero w XX w. została formalnie zdefiniowana. Celem klasycznej muzykoterapii jest przede wszystkim poprawa samopoczucia człowieka w sferze emocjonalnej, umysłowej czy fizycznej. Obserwuje się korzystne efekty muzykoterapii w leczeniu zaburzeń depresyjnych i nerwicowych, w rehabilitacji zespołu stresu pourazowego, otępienia, po udarze mózgu, w łagodzeniu chorób psychosomatycznych czy stopnia odczuwanego bólu.

Natomiast jeśli chodzi o trening muzyczny dla osób po wszczepieniu implantów słuchowych, to można powiedzieć, że jesteśmy świadkami narodzin tego rodzaju rehabilitacji słuchu. Choć na pewno jeszcze dużo czasu upłynie, nim metoda ta okrzepnie i przybierze formy konkretnych programów, już teraz wiemy z doniesień naukowych, że rozmaite treningi słuchowe, prowadzone dla różnych grup pacjentów w wielu ośrodkach medycznych i rehabilitacyjnych na całym świecie, w tym w Światowym Centrum Słuchu, przynoszą istotne korzyści użytkownikom protez słuchowych, także w starszym wieku. 

Na czym polega trening muzyczny

W przypadku starszych użytkowników protez słuchowych trening muzyczny ma cztery cele: poprawę słyszenia (m.in. poprawa percepcji, lokalizacji, różnicowania i rozpoznawania dźwięków), a dzięki temu poprawa komunikacji z otoczeniem, poprawę funkcji poznawczych (czyli m.in. pamięci, uważności, myślenia abstrakcyjnego) oraz poprawę subiektywnego odbioru muzyki, czyli inaczej mówiąc – przywrócenie radości płynącej ze słuchania ulubionej muzyki. Celem, który ściśle wiąże się z pozostałymi trzema, jest poprawa jakości życia.

Treningi muzyczne prowadzone są zarówno w ośrodkach rehabilitacyjnych w grupach, jak i samodzielnie w domu. Jak każdy trening wymagają systematycznego wykonywania zadanych ćwiczeń przez określony czas. Z badań wynika, że długi czas trwania treningu (ponad 12 miesięcy) przekłada się na lepsze efekty. Należy przy tym wziąć pod uwagę, że efekty te różnią się w zależności od wieku uczestnika i typu używanej protezy słuchowej. U osób starszych, po 65. roku życia, zaleca się kilkunastomiesięczny trening.

Niezwykle ważna jest również motywacja i zaangażowanie. Interesujący jest też fakt, że na sukces rehabilitacji słuchu ma duży wpływ obustronna implantacja i związana z nią możliwość dobrego słyszenia obuusznego (stereo). Dwa implanty słuchowe poprawiają słyszenie kierunkowe i rozumienie mowy oraz jakość dźwięku i percepcję muzyki. Z danych wynika jednak, że osoby starsze najczęściej nie chcą drugiego implantu ze względu na możliwe skutki uboczne.

Trening muzyczny w praktyce

Pacjenci po wszczepieniu implantu mogą mieć problemy z rozumieniem mowy, a także z odbiorem dźwięków bardziej złożonych, do których należy muzyka.  Część osób po wszczepieniu implantu zgłasza, że ich ulubione utwory brzmią inaczej niż wiele lat temu, przed zabiegiem. Niektórzy skarżą się nawet, że jej słuchanie nie jest przyjemne. Na początku muzyka odbierana przez implant, który nie jest tak doskonały jak ludzkie ucho, rzeczywiście może być inna. Pacjenci, także ci starsi, nie powinni jednak się do niej zrażać. Ważne jest, aby jej słuchali  i to jak najwięcej. Najpierw przebojów dobrze im znanych i lubianych, a w miarę postępów w rehabilitacji – także nowych utworów brzmiących mniej swojsko.

Warto wiedzieć, że w treningu muzycznym wykorzystywana jest nie tylko muzyka różnych gatunków, lecz także inne różnorodne bodźce dźwiękowe – dźwięki pojedynczych instrumentów, odgłosy otoczenia itp. Dźwięki mogą być prezentowane na żywo lub odtwarzane z urządzeń i aplikacji elektronicznych. W literaturze naukowej jest wymienionych wiele ćwiczeń zaproponowanych pacjentom z implantami słuchowymi w ramach rehabilitacji po wszczepieniu urządzeń i bardzo trudno byłoby tu wszystkie opisać. Prezentujemy zatem przykłady opisane w artykule naukowym, który ukazał się zaledwie kilka miesięcy temu, a badania prowadzone w latach 2017–2019 objęły 97 osób po 65. roku życia – użytkowników implantów słuchowych. Część z tych aktywności możne stanowić inspirację do opracowania własnego treningu muzycznego, dostosowanego do swoich potrzeb i możliwości:

  • prowadzenie rozmowy z włączoną w tle muzyką – ćwiczenie rozumienia mowy oraz umiejętności skupienia się na rozmowie w hałaśliwym otoczeniu,
  • rozpoznawanie znajomych melodii z dzieciństwa,
  • słuchanie znanych piosenek ze zmienionymi tekstami w celu poprawy koncentracji,
  • uczenie się prostych rymowanek i piosenek,
  • śpiewanie piosenek,
  • rozpoznawanie dźwięków różnych instrumentów,
  • rozpoznawanie dźwięków krótszych i dłuższych, niskich i wysokich,
  • rozpoznawanie i rozróżnianie głosów męskiego i żeńskiego,
  • rozpoznawanie różnych dźwięków i hałasów prezentowanych podczas sesji w celu podniesienia świadomości odnośnie różnorodności dźwięków w codziennym otoczeniu,
  • trening w domu z wykorzystaniem internetowej bazy dźwięków i odgłosów do ćwiczenia rozpoznawania ich i oswajania się z nimi. W internecie znajduje się mnóstwo różnych baz dźwięków i odgłosów przeznaczonych np. dla filmowców, dźwiękowców, producentów muzyki, które są udostępniane bezpłatnie. Dźwięki i odgłosy są w nich pogrupowane, np. dźwięki natury, zwierząt, dźwięki miasta, dźwięki przemysłowe i wiele innych; można też znaleźć bardzo wąskie grupy, np. lotnisko: startujący samolot, lądujący samolot, odgłosy w kabinie samolotu podczas lotu czy nawet dźwięk, który słychać w samolocie przed podaniem przez kapitana komunikatu.
  • codzienne zapisywanie nowo odkrytych/usłyszanych dźwięków, a także notowanie postępów w procesie przyzwyczajania się do dźwięków otoczenia.

Na efekty warto poczekać

Zdecydowana większość uczestników treningów muzycznych opisywanych w literaturze była zadowolona z ćwiczeń i ich efektów. Pacjenci deklarowali chęć kontynuowania ćwiczeń w domu, w codziennym życiu, oraz gotowość do ponownego wzięcia udziału w zajęciach. Uczestnicy badań zaznaczali pozytywny wpływ treningu muzycznego m.in. w zakresie lepszego rozumienia mowy, poprawy jakości dźwięku, słuchu peryferyjnego i przetwarzania słuchowego. Co warto podkreślić, zgłaszali oni również wzrost pewności siebie oraz związaną z tym poprawę kontaktów towarzyskich, co miało pozytywny wpływ na jakość ich życia. Nie bez znaczenia jest fakt, że zwiększenie kontaktów społecznych oznacza większe możliwości treningu mówienia i słuchania w naturalnych warunkach. Niezwykle ważnym efektem treningu muzycznego była także poprawa percepcji muzyki, szczególnie w zakresie rytmu i melodii. Część badanych zaczęła ponownie regularnie słuchać muzyki.

Podsumowując te doniesienia, śmiało można stwierdzić, że trening muzyczny powinien stać się stałym elementem w rehabilitacji użytkowników implantów i osób z aparatami słuchowymi, a zwłaszcza w grupie seniorów, w przypadku których dobre słyszenie może oznaczać szczęśliwe i pełne uczestniczenie w życiu społecznym.

oprac. Aleksandra Malinowska, redakcja dwumiesięcznika „Słyszę”

Powiązane artykuły
PACJENTPoradnia

Co Polacy mają w genach?

Choć dla większości osób oczywiste jest, że cechą łączącą ludność danego obszaru jest wspólne pochodzenie, rzadziej myślimy o wpływie genów na predyspozycje…
Co? Gdzie? Kiedy?Aktualności

24 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem

Jedną z najbardziej widocznych globalnych zmian na świecie, w tym również w Polsce, jest postępują­ca urbanizacja przestrzeni. Proces ten przyniósł wiele korzyści,…
AktualnościPACJENT

PNO, czyli pierwotne niedobory odporności w każdym wieku

PNO obejmują dużą grupę chorób uwarunkowanych genetycznie, nazywanych wrodzonymi błędami odporności. Rozpoznane są u pacjentów w każdym wieku – zarówno u dzieci,…
Zapisz się, aby otrzymywać nasz newsletter

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *