Choroba Alzheimera, która jest najczęściej rozpoznawaną przyczyną otępienia, jest także najczęściej występującą chorobą cywilizacyjną we współczesnym świecie.
Tekst: prof. Maria Barcikowska
Liczba osób z chorobą Alzheimera rośnie wraz z wiekiem – zjawisko to jeszcze wyraźniej dotyczy krajów o niskim poziomie edukacji zdrowotnej. Choroba Alzheimera jest spowodowana odkładaniem się w mózgu białek o patologicznej strukturze, które są toksyczne dla neuronów, powodując ich obumieranie.
Do niedawna uważano, że białka te to tylko beta-amyloid i białko tau. Teraz wiemy, że stanowią one ważną, ale nie jedyną przyczynę otępienia. Wiemy też, że to zjawisko jest związane z wieloma czynnikami, które współwystępują w skomplikowanym procesie patogenezy choroby Alzheimera. Najistotniejsze w tej grupie są przewlekłe procesy zapalne i miażdżyca.
Oba te procesy narastają wraz z zanieczyszczeniem środowiska, niewłaściwą dietą, brakiem ruchu – jest to wyzwanie cywilizacyjne. Walka z tymi procesami wydaje się łatwiejsza, stanowiąc podstawę prewencji, niż znalezienie skutecznego leczenia przyczynowego.
Poza wymienionymi powyżej czynnikami ryzyka znane są inne czynniki, których zwalczanie także powinno stanowić podstawę prewencji. Te mniej znane, chociaż udowodnione czynniki, to: zaburzenia snu, deficyty słuchu i wzroku, niewielka liczba lat poświęcona edukacji, samotne życie, brak kontaktów towarzyskich. Wiele z nich można nazwać „czynnikami środowiskowymi”.
Foto: freepik.com
Link do nagrania: Środowisko a choroby neurologiczne