Wieloletnie opóźnienia diagnostyczne skazują pacjentów chorych na ŁZS na niebezpieczne powikłania zdrowotne i konsekwencje na całe życie – apelują eksperci kampanii „ŁZS Podwójny cios”.
Sześć miesięcy zgodnie z zaleceniami EULAR to czas, w którym łuszczycowe zapalenie stawów powinno zostać zdiagnozowane, aby uniknąć życia w bólu – podkreśla Monika Zientek prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Młodych z Zapalnymi Chorobami Tkanki Łącznej „3majmy się razem”. Niestety tak się nie dzieje. Od momentu wystąpienia pierwszych objawów ze strony stawów do postawienia prawidłowej diagnozy mija często nawet 5 lat.1 – To zdecydowanie za długo. Szybka diagnoza i wdrożenie skutecznego leczenia może zapobiec niebezpiecznym konsekwencjom choroby, w tym najgorzej rokującym powikłaniom takim jak amyloidoza wtórna, zwiększone ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych czy utrata wzroku – apeluje prof. nadzwyczajny dr hab. n. med. Piotr Leszczyński z Katedry Reumatologii i Rehabilitacji Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, Ordynator Oddziału Reumatologii i Osteoporozy Szpitala im. J. Strusia w Poznaniu, Członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego.
Łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS) to autoimmunologiczna choroba przewlekła, która uderza podwójnie. Chory musi zmagać się nie tylko ze swędzącymi, czerwonymi i łuszczącymi się plamami na skórze, ale również z zapaleniem stawów i związanym z tym obrzękiem, sztywnością czy bólem.
W początkowym stadium choroby, objawy dermatologiczne i reumatyczne bardzo rzadko idą w parze, co znaczenie utrudnia proces postawienia prawidłowej diagnozy.
– U większości chorych (75-80%) objawy skórne łuszczycy wyprzedzają pojawienie się zapalenia stawów, więc chory skupia się jedynie na leczeniu dermatologicznym, nie zdając sobie sprawy z postępującej choroby reumatycznej. U tych pacjentów zapalenie stawów obserwujemy zwykle po 7-12 latach od rozpoznania łuszczycy w postaci skórnej – podkreśla prof. nadzwyczajny dr hab. n. med. Piotr Leszczyński z Katedry Reumatologii i Rehabilitacji Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, Członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego. – Są jednak przypadki, u których objawy stawowe występują znacznie wcześniej niż objawy skórne (14-20%) i często mylone są z bólem o charakterze przeciążeniowym. U takich osób kluczową rolę odgrywa wnikliwy wywiad rodzinny pod kątem występowania łuszczycy u krewnych pierwszego stopnia, który jest głównym czynnikiem ryzyka – dodaje profesor Leszczyński.
Niewidoczna na skórze choroba, sieje spustoszenie wewnątrz stawów i organów wewnętrznych, a pacjent latami odwiedza różnych specjalistów nie otrzymując właściwego rozpoznania.
Sięgające nawet kilku lat opóźnienia w diagnostyce łuszczycowego zapalenia stawów skazujące pacjentów na ból i niepełnosprawność do końca życia to zdaniem Moniki Zientek, prezes Stowarzyszenia 3majmy się razem, efekt nie tylko złej organizacji opieki zdrowotnejw Polsce (długie terminy oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów), ale również braku wiedzy pacjentów i lekarzy POZ na temat objawów choroby zapalnej stawów.
– Nie potrafiąc zinterpretować prawidłowo objawów łuszczycowego zapalenia stawów, pacjent odwiedza ortopedów, chirurgów czy fizjoterapeutów, zamiast od razu udać się do reumatologa – podkreśla Monika Zientek. – To znacznie wydłuża czas do postawienia prawidłowej diagnozy, skazując pacjenta na postęp choroby i w konsekwencji na niepełnosprawność – dodaje.
ŁZS dotyka osób w pełni sił. Szczyt występowania przypada między 35 a 45 rokiem życia.
Nie spodziewają się, że mogą borykać się z chorobą reumatyczną, która zazwyczaj kojarzona jest błędnie z osobami starszymi.
W populacji ogólnej występowanie łuszczycowego zapalenia stawów szacuje się na 0,6 – 1%. W populacji pacjentów chorych na łuszczycę, łuszczycowe zapalenie stawów może rozwinąć się u około 30%.
Podwójny cios, podwójne uderzenie
Łuszczycowe zapalenie stawów ma różnorodny przebieg, w zależności od stopnia zajęcia układu ruchu i innych narządów. Może się manifestować tylko w jednej lokalizacji (np., jako nawracające zapalenie palca) lub zajmować wiele stawów.
– Poza objawami ze strony stawów, kręgosłupa czy zmian skórnych u chorych z łuszczycowym zapaleniem stawów obserwujemy obrzęki całych palców rąk, czy stóp tzw. palce kiełbaskowate, zmiany na paznokciach w postaci poprzecznych rowków lub oddzielania się płytki od macierzy paznokcia oraz ból i/lub obrzęk w tylnej części pięty – zaznacza profesor Leszczyński. – U części pacjentów choroba manifestuje się stanami zapalnymi w obrębie gałki ocznej takimi jak zapalenie spojówek i przedniego odcinka błony naczyniowej oka, czasem zapaleniem rogówki lub twardówki oraz zaburzeniami widzenia. Do zmian dochodzi również w układzie krążenia. Wystąpienie któregokolwiek z tych objawów powinno być sygnałem do wizyty u reumatologa. Łuszczycowe zapalenie stawów to przypadłość, którą leczy się do końca życia, ale szybkie podjęcie odpowiednich działań umożliwia sprawne funkcjonowanie w domu i w pracy oraz zapobiega niebezpiecznym konsekwencjom choroby, w tym najgorzej rokującym powikłaniom takim jak amyloidoza wtórna, niewydolność czy zawał serca, a także utrata wzroku – dodaje.
Aby ułatwić pacjentom rozmowę z lekarzem na temat ewentualnego rozpoznania ŁZS i zwrócić uwagę na objawy choroby, na stronie kampanii „ŁZS Podwójny Cios” http://poruszycswiat.pl/lzs-podwojnycios udostępniono kwestionariusz objawów. Osoba, która zauważy u siebie niepokojące objawy i wypełni kwestionariusz, powinna swoje obawy jak najszybciej skonsultować z lekarzem.
Diagnostyka
Rozpoznanie ŁZS jest trudne, ponieważ zarówno pacjent, jak i lekarz powinni wziąć pod uwagę wiele czynników pozornie ze sobą niezwiązanych. Badania laboratoryjne, jak na przykład morfologia, obejmują poszukiwania podwyższonego OB i CRP, które świadczą o stanie zapalnym oraz test na antygen HLA B27, występujący przy chorobach z grupy spondyloartropatii seronegatywnych, do których należy ŁZS. U pacjentów z podejrzeniem postaci osiowej spondyloartropatii wykonuje się badania obrazowe kręgosłupa i stawów krzyżowo-biodrowych (zdjęcia radiologiczne lub rezonans magnetyczny). W rozpoznawaniu choroby pomocne jest również badanie ultrasonograficzne, które pozwala na stwierdzenie cech zapalenia w obrębie stawów oraz przyczepów ścięgnistych. U pacjentów z objawami zapalenia spojówek lub naczyniówki oka konieczne jest badanie okulistyczne.
– Obecnie przy diagnostyce ŁZS stosuje się kryteria klasyfikacyjne CASPAR (ClASsification Criteria for Psoriatic ARthritis). Łuszczycowe zapalenie stawów rozpoznaje się przy obecności zapalenia stawów i spełnieniu, co najmniej trzech z następujących kryteriów: występowanie łuszczycy skóry; łuszczyca w wywiadzie rodzinnym; występowanie palców kiełbaskowatych; występowanie zmian wytwórczych okołostawowych; braku czynnika reumatoidalnego
w surowicy; zmian dystroficznych paznokci – zaznacza profesor Leszczyński.
Leczenie
Celem leczenia ŁZS jest zahamowanie postępu choroby i umożliwienie normalnego funkcjonowania. Kluczowe jest jak najszybsze włączenie leczenia, aby zapobiec niesprawności i innym powikłaniom choroby. Sposób postępowania zależy od przebiegu łuszczycowego zapalenia stawów i musi być dostosowany do każdego pacjenta.
– Pamiętajmy, że stopień zmian łuszczycowych na skórze często nie odzwierciedla ciężkości łuszczycowego zapalenia stawów, dlatego oprócz leczenia dermatologicznego konieczna jest współpraca z reumatologiem. Wiele leków stosowanych ogólnoustrojowo zmniejsza zarówno zmiany skórne, jak i stawowe. Natomiast ciężkie postacie kliniczne wymagają intensyfikacji terapii zarówno lekami modyfikującymi proces zapalny, jak i lekami biologicznymi – puentuje profesor Leszczyński. – By skutecznie zatrzymać postęp choroby, ważne byśmy odpowiednio wcześnie mogli wdrożyć leczenie. Do tego jednak niezbędne jest wczesne rozpoznanie choroby – dodaje.